Nie dalej jak parę dni temu Oli zastrzeliła mnie pytaniem czy mam na ten rok przygotowane dla siebie jakieś wyzwanie książkowe niczym rzesze ludzi z goodreads, którzy za cel obrali pochłonąć w tym roku dziesiątki książek. Na swój sposób im zazdroszczę. Nie wiem czy udałoby mi się znaleźć tyle czasu i siły żeby przeczytać 50 czy 70 książek w tym roku. Chciałabym, ale często zmęczenie, szczgólnie oczu skutecznie mi to uniemożliwia. Swoją drogą może trzeba pomyśleć o wizycie u okulisty? A może zacząć od systematycznego używania kropli, a nie tylko wtedy kiedy akurat mi się przypomni? Czytaj dalej
Wyzwania noworoczne
Dodaj komentarz