Archiwum kategorii: Guild Wars 2

Challenge completed: 100%

Soesbee_Sea-of-Sorrows_coverFate can’t be tempted. It’s part of the Eternal Alchemy, like everything else. Days pass, the cogs turn, the future comes.”

Niniejszym swoje prywatne wyzwanie książkowe uznaję za wypełnione – druga z wybranych przeze mnie książek całkowicie po angielsku dołączyła do grupy „przeczytane”. Jest nią oczywiście kolejna po „Duchach Askalonu” oraz „Edge of Destiny” książka ze świata stworzonego na potrzeby gier Guild Wars oraz Guild Wars 2 – „Sea of Sorrows”. Czytaj dalej

Challenge completed: 50%

Edge_of_Destiny_coverZgodnie z moim prywatnym wyzwaniem na ten rok z półki do rąk trafiła pierwsza z dwóch książek, które miałam zamiar przeczytać w oryginale. Będę szczera, wyzwanie powstało niejako na poczekaniu, a nie na bazie jakichś wyższych celów. Chciałam czy nie, akurat dwie wybrane przeze mnie książki mogą się zbyt prędko nie ukazać przetłumaczone na naszą rodzimą mowę. A wszystko to za sprawą Wydawnictwa Dwójka Bez Sternika, które zwinęło żagle, a które wydało swego czasu pierwszą książkę osadzoną w znanym z Guild Wars i Guild Wars 2 świecie Tyrii – „Duchy Askalonu”. Tak oto przyszło zamówić dwa tytuły prosto z Wielkiej Brytanii, swoją drogą jak na transakcję bądź co bądź międzynarodową całkiem sprawnie to przebiegło (i przede wszystkim taniej niż szukając u rodzimych pośredników). Czytaj dalej

Asura

Poniższy tekst jest moim tłumaczeniem opisu pochodzącego z oficjalnej wiki GuildWars 2, które powstało na potrzeby serwisu GW2haven.pl.

Asura_tango_icon_200pxCi alchemagiczni wynalazcy choć mali posturą są intelektualnymi gigantami. Wśród Asur przetrwają nie najsilniejsi, ale najmądrzejsi. Inne rasy są przekonane o swojej wyższości opartej na sile, to jednak tylko złudzenia. Pewnego dnia wszyscy będziemy służyć Asurom. Czytaj dalej

Ranger

120px-Ranger_icon

Bang bang, I shot you down
Bang bang, you hit the ground
(Nancy Sinatra – Bang Bang)

Grałam wszystkimi dostępnymi w Guild Wars 2 klasami. Wśród nich chyba właśnie ranger okazał się najprostszą, ale przy tym bardzo wdzięczną profesją. Przede wszystkim jest szalenie uniwersalny, może być dalekosiężnym snajperem, może też podejść wroga z bliska i walczyć z nim twarzą w twarz. Może porywać się na silniejszych od siebie przeciwników bo nawet przy różnicy poziomów ma przewagę w postaci swojego zwierzaka. O ile w tak zwanym endgame nie ma to już znaczenia, to zdecydowanie ułatwia zdobywanie poziomów na początku przygody. Czytaj dalej