Jakiś czas temu pojawiły się informacje, że będzie nowy tomik Kłamcy z pewnym dodatkiem w postaci gry. Jednak w sumie okazało się na odwrót i jest to gra, do której dołączono opowiadanie, dość spore opowiadanie. Wiec przywitajmy ponownie boga kłamstw i może zagrajmy w grę.
? Ale? Ja nie wierzę w Boga.
? A kto tu mówi o Bogu? (?) Wyrażam tylko opinię Nieba. Jako ogółu.
? W niebo też nie wierzę (?).
? Jakoś nieszczególnie przeszkadza mu to istnieć.
Pudełko Kłamcianki zawiera 110 kart z klimatycznymi grafikami przedstawiającymi postaci znane z książek Jakuba Ćwieka. Znajdziemy na nich zombi, anioły i demony oraz oczywiście samego boga kłamstw. Talia podzielona została na 10 bohaterów, z których losujemy swojego na początku gry i talię właściwą zawierającą postaci, efekty oraz karty kłamcy. Każda karta, poza bohaterami, posiada swoją wartość w piórach. Karta Bohatera jest jawna i leży przed graczem. Posiada również dwie strony aktywną i nieaktywną. Zaczynamy z nieaktywnym bohaterem. Teraz jeśli zostaniemy zaatakowani i nie będziemy się bronić nasz bohater się wkurzy i obracany go na stronę aktywną, od teraz możemy wykorzystać specjalną zdolność
opisaną na karcie, po jej wykorzystaniu bohater znów staje się nieaktywny. Karty postaci mają z lewej strony ilość piór, które są podliczane na końcu rozgrywki (a osoba mające ich najwięcej wygrywa) oraz pięści, które określają siłę karty w walce. Pod grafiką znajduje się opis specjalnych zdolności karty. W dolnym lewym rogu umieszczono pole określające koszt wystawienia karty, jeśli jest ono puste zagranie nic nie kosztuje, jeśli widnieje w nim piórko wystawienie karty kosztuje nas odrzucenie jednej karty z ręki. Każda karta postaci może być zagrana jako karta atakująca, broniąca lub jako efekt. W tali znajdziemy również specjalne karty: są nimi Kłamca, który wart jest aż 3 pióra, ale też osoba posiadają
ca najwięcej kart Kłamcy na ręce na końcu gry automatycznie przegrywa, nawet jeżeli miała najwięcej piór. Karty Kłamcy nie można używać jako postaci do walki ani jako efektu, można się za to nią wymieniać. Drugą kartą specjalną jest Kłamczuch, który ma zdolność negowania ataku lub efektu zagranego na nas, oddajemy wtedy Kłamczucha. Ma on również wartość w końcowym rozliczeniu, gdyż neguje negatywny wpływ jednej karty Kłamcy, tak jakbyśmy mieli jednego Kłamcę mniej na ręce, ale doliczmy pióra widniejące na karcie.
Rozgrywka Kłamcianki jest prosta. Tasujemy obie talie (bohaterów i główną). Z tali losujemy naszego bohatera i kładziemy go przed sobą. Następnie każdy z graczy dostaje 7 kart z talii. Ustalamy kto zaczyna, a następnie gra toczy się w turach. Każdy gracz po kolei zagrywa swoje karty, jednak niektóre karty można zagrać poza swoją turą jako efekt, o ile pozwala na to opis karty. W swojej turze gracz może wykonać jedna z czterech akcji:
- zaatakować wystawiając dowolna postać z ręki do ataku, płacąc oczywiście koszt karty
- zagrać kartę efektu wymagającą kosztu akcji
- uzupełnić karty na ręce do 7
- wymienić się kartami z którymś graczem
Kiedy zabraknie kart w talii podlicza się ilość piór na kartach, które posiadają gracze na ręce. Wygrywa osoba z największą ilością piór. Dodatkowo osoba posiadająca na ręce najwięcej kart Kłamcy automatycznie przegrywa.
Gra prezentuje się świetnie. Oddaje klimat zawarty w książkach o Lokim. Do tego w pakiecie dostajemy jakby nie było książkę, co poprawia stosunek ceny do zawartości. Partie Kłamcianki są szybkie i pełne śmiechu. Do tego mamy tu dużo negatywnej interakcji pomiędzy graczami, a to jeszcze bardziej pozwala wczuć się w grę. Nie ma co się rozwodzić, gra jest warta zakupu, zwłaszcza jeśli jesteś fanem książek Ćwieka. Grę oceniam na mocne 7/10.
Wydawca | Sine Qua Non |
Ilość graczy | 3 – 7 |
Wiek | 16+ |
Czas gry | 20 – 45 min |
Cena | 49.90 zł |
Zawartość pudełka |
|
Nasza ocena | ![]() |